nietrzebabyło tego wątku kontunułowac zakładając nowy temat zresztą mi się juz te tematy nudzą (podejrzewam że nietylko mnie) zapominając w poprzednim temacie podać konkretnych przykładów że się zdarzały w przeszłości i az do teraz zapewne się zdarzają: od jadu weza Dyspholidus typus zmarł w 1953r poważany herpetolog Karl P. Schmidt był kuratorem Muzeum Przyrodniczego w Chicago, oraz od mniej znanego gatunku Thelotornis kirtlandii był przyczyną śmierci również wybitnego niemieckiego herpetologa prof. dr. Roberta Martensa w 1975r (zajmował się systematyką płazów i gadów i był na tamte czasy jednym z najlepszych w tym zakresie) warto dodać że były to węże ''warunkowo'' jadowite. Jednak to nieznaczy że hodowla gadów jadowitych powinna być zakazana bez wyjątków bo najłatwiej jest uogólniać i powiedzieć-wszystko co jadowite ma być zakazane i koniec. Nazar rozpoczynając temat przynajmniej uwarunkuj swój stosunek, poprzyj konkretnymi agrumentami. Powiem tylko tyle bo już siły o tej porze pisac niemam że nie każdy wąż zwie się mamba....

Pozdrawiam
Serpent

Ps. proponuję wszystkim tak gorąco chcącym dyskutować o tak kontrowersyjnych tematach aby osoby te bywały na róznych spotkaniach terrarystycznych (niemówie oczywiście o wszystkich bo sporo ludzi bywa, ale kieruje to do tych którzy nie bywają) zresztą niema jak to rozmowa na żywo.