Wlasnie wylinka nie nalezy sie sugerowac bo ona jest czesto nie troche ale o wiele dluzsza od samego gada. Ja mam na mierzenie taki sposob ze jak waz chodzi sobie po dywanie i pelza przy meblach to wtedy sie w miare prostuje (przylegajac np. do szafy),wiec mierze mebel i proporcjonalnie do niego otrzymuje wymiar weza. Mysle ze to dobry sposob i jak waz jest oswojony to nie jest to dla niego zaden stres