huh wczoraj wieczorkiem moj pyton spacerowal sobie po dywaniku i nagle sobie najzwyklej w zyciu kichnal ... taki smieszny dzwiek "phik" czy to zdarza sie czy moze cos z nim nie tak? przeziebienie? w pokoju mam naprawde bardzo cieplo (woda w akwarium bez grzalki ma 27 stopni) a w terrarium jest jeszcze cieplej, hmm... poradzcie cos
Pozdrawiam!