dla chcącego, nic trudnego. w mało fachowym języku nazywa to sie chyba: zatuczenie. wąż jest gruby, niemrawy, mało pożytku z niego. podatny jest wtedy na różnego rodzaju choroby, co związane jest z osłabieniem organizmu.
Myśle, że ważniejsze jest zdrowie węża niż patrzenie jak nasz pupilek wspaniale zabije swoją ofiarę. lepiej stosować odpowiednią dawkę pokarmu (myszy ,szczurów, myszoskoczów, chomików, wiewiórek, królików, kur;-)