zeden naddrzewny dusiciel nie jest łatwy w hodowli!!!!! węże z rodzaju Corallus wymagają sporego doświadczenie, przedewszystkim C. caninus. Ja hoduje C. hortulanusy, te węże sprawiają duże kłopoty w karmieniu (młode często osmawiają przyjmowania pokarmu), mało jaki hortulanus je bezproblemowo (młody). Przebewszystkim to są spore węże osiągające 150-200 cm, aresywne, kąśliwe jak taki wąż ugryzie to ręka do szycia!! trudno się oswajają i to nie są węże do brania na ręce........