-
Re: Czyżby to zniezależone jaja ???
Myślę że porę godową ( zimową ) stworzyłem moim wężom odpowiednią.
Mam tu na myśli obniżenie wilgotności, i temperatury którą im zastosowałem od początku września do połowy lutego.
Dodam jeszcze że węże przez całą zimę nie chciały przyjmować pokarmu, dopiero niedawno powolutku podniosłem wilgotność oraz włączyłem kabel grzewczy i to spowodowało że samiec był skłonny zjeść szczurka a drugi pyton ( samica ) wydalił te niewykształcone jaja.
PS, Może moje weże nie zgrały się w czasie, albo ja tu zawiniłem.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum