coś ty taki prędki do tego mnożenia,jak kupisz węże z tegorocznego wylęgu to będzies miał od nich młode najwcześniej w 2007r.(jeśli wszystko klapnie jak należy),myślę że rodzice do tego czasu zdążą zapomnieć nazwy węży,jak będą schodzić do piwnicy po choinkę i kompoty,im węże starsze,tym dają więcej potomstwa,bogaczem zostaniesz za jakieś dwadzieścia lat,acha obmyśl jakiś inny sposób ogrzewania piwnicy bo farelka jest bardzo prądożerna i okres oczekiwania na bogactwo może się wydłużyć(może małe ognisko?)