- 
	
	
		
		
			
				
				
				
					Re: Płatny zabójca
				
				
						
							
							
						
						
				
					
						
							i w końcu z takiego zadrapanka wda się zakażenie i Ci wąż padnie... ja na ogół tez daje żywe, ale:
jak wąż nie jest już wygłodzony i zaczyna marudzić (np przy 3 myszy) rto mu daje martwą - jak ją zacznie obwąchiwać, zamiast od razu dusić, to mu nic nie zrobi (-:
						
					 
					
				 
			 
			
			
		 
	 
		
	
 
- 
	
	
		
		
			
				
				
				
					Re: Płatny zabójca
				
				
						
						
				
					
						
							stary jak ty myszy katrupisz, bo wychodzisz z założenia, że mysz pogryzie twojego rega to masz kolorowo. zgadzam się z pniakiem w zupełności. chociaż czasami mogą zdażyć się wyjątki, ale to jeżeli już to ze szczurem a nie z myszą! zresztą ten temat był już wałkowany pare razy i to naprawde już się nudne robi.....
 każdy zabija tak jak uważa za stosowne i koniec (o ile wogóle musi zabijać)......
						
					 
					
				 
			 
			
			
		 
	 
		
	
 
- 
	
	
		
		
			
				
				
				
					Re: Płatny zabójca
				
				
						
						
				
					
						
							no dokładnie - nie ma sensu tego od nowa wałkować.
ja zabijam tylko, jeśli waz marudzi i tyle.
MYSZ TEZ MOŻE POGRYŹĆ - nie tak, jak szczur, ale może
						
					 
					
				 
			 
			
			
		 
	 
		
	
 
- 
	
	
		
		
			
				
				
				
					Re: Płatny zabójca
				
				
						
						
				
					
						
							O kurde święty Franciszek by wam dał
:P
Pozdrawiam
NAzar
						
					 
					
				 
			 
			
			
		 
	 
		
	
 
- 
	
	
		
		
			
				
				
				
					Re: Płatny zabójca
				
				
						
						
				
					
						
							Te wszystkie hodowlane "krmówki" są tak nie obyte z otoczeniem że gdy sie zorientują ze coś jest nie tak to już zaczynajadziałać soki trawienne :-) Mój dostawał : myszy, chomiki, szczury, świnki morskie, króliki, bołębie, nawet bażanty i tylko świnka morska raz go ugryzła podczas duszenia bo ją źle złapał ale nawet mimo ugryzienia nie puścił. delikatne zadrapanie spowodowane ugryzieniem zginęło całkowicie po najbliższej wylince. I tak samo mam z moim lancetogłowem mlecznym. Ale to co piszesz to prawda Jeżeli wąż nie jest bardzo głodny może sie ociągać z atakiem a to stwaza szanse dla ofiary - ale jak już pisałem nie sądze azeby hodowlany szczurek wpadł na pomysł zaatakować węża :-)
						
					 
					
				 
			 
			
			
		 
	 
		
	
 
- 
	
	
		
		
			
				
				
				
					Re: Płatny zabójca
				
				
						
						
				
					
						
							Kazde zwierze w panice jest nieprzewidywalne, hodowlane czy niehodowlane, i przyparte do muru bez mozliwosci ucieczki moze nagle zaczac walczyc.
						
					 
					
				 
			 
			
			
		 
	 
		
	
 
- 
	
	
		
		
			
				
				
				
					Re: Płatny zabójca
				
				
						
						
				
					
						
							A któey wąż na to pozwoli? Moje atakują z ukrycia i nikt nie jest przyperty do" muru".Atak jest błyskawiczny i szczurek jest już w potężnym uścisku jak zorientuje sie ze coś nie tak to jest już duzo za późno!
						
					 
					
				 
			 
			
			
		 
	 
		
	
 
- 
	
	
		
		
			
				
				
				
					Re: Płatny zabójca
				
				
						
						
							
						
				
					
						
							Masz racje, ale tylko kiedy poprawnie rozpoznajesz, ze masz glodnego weza. Jesli dasz szczura, a waz niebedzie mial ochoty na jedzenie, to w ktoryms momecie ignorujac szczura przesliznie sie kolo niego. Normalnie szczur juz by dawno dal dyla, tylko w terrarium nie ma dokad 
						
					 
					
				 
			 
			
			
		 
	 
		
	
 
		
		
		
	
 
	
	
	
	
	
	
	
	
	
	
	
	
		
		
			
				
				Uprawnienia umieszczania postów
			
			
				
	
		- Nie możesz zakładać nowych tematów
 
		- Nie możesz pisać wiadomości
 
		- Nie możesz dodawać załączników
 
		- Nie możesz edytować swoich postów
 
		-  
 
	
	
	Zasady na forum