nie chce mi się lepić modelu z glinki (-:
z resztą opis przejścia ogona "połączenie ogon - kloaka zwęża się delikanie." ciężko jest coś napisać... autor posta raczej nie miał porównania z innymi osobnikami, więc tak na prawdę ciężko mu obiektywnie powiedzieć, jak jest.
Poza tym jeszcze raz mówie: u takiego malucha bez sądowania BARDZO ciężko rozpoznać płeć