Lucky a wyznajesz zasadę że w naturze węże (tu chyba chodzi o guttate) występują na obszarze tysięcy km2 i przypadki wbicia się czegoś do brzucha (co może doprowadzić do konsekwencji - nawet poważnych) to tylko nieiwielki odsetek populacji? Co z tego, że gdzieśtam pare wężyków odejdzie do krainy wiecznych łowów skoro nikt tego nie zauważy? W terra staramy się OCHRONIĆ zwierzęta przed tym co może je spotkać w naturze. Trudno żeby w terra wężyk spotkał słonia czy szarżujące nosorożce )