łoj... i gadaj z takim Dejotem - corallus caninus nawet przy MAXIMUM SPOKOJU (zasłonięte terra, zero dotyku) i zachowanych idealnych warunkach lubi pogrymasić przy jedzeniu, pada z byle powodu - to jest zabawka dla najlepszych. No a o tym, że na ogół reakcja na zbliżęnie ręki ejst atak to już nei wspominam... opis przeczytac!