regiusa początkującemu nie polecam... ale jeśli "serio" podchodzi do hodowli, to i nie odradzam - według mnie w opisach niejadliwość regiusa jest wyolbrzymiana - wszystko rozchodzi się o STARANNOŚĆ i MAX SPOKOJU. nie są to węże, które nie jedzą bez wyrqaźnego powodu - na ogół nie jedzą ze względu na stres (chodzi mi o te z hodowli, bo przy wężach z odłowu faktycznie czasami zostaje tylko rpzumusowe karmienie).