A ja zaczołem od docelowego terrarium i jestem zadowolony.

Dwie kryjówki (kokosy) po obu stronach terrarium (w strefie ciepłej i chłodniejszej) i jest GIT bo przeważnie tam siedzą, a jak nie to zwiedzają terra :-)

Jedyne co mnie dręczyło to to, że młode srają gdzie popadnie i dostrzec te kupki jest problem a terrarium całe osrane.

Ale teraz tak jak MIKA nauczyłem je srać w wannie :-)