zdecydowanie NIE i zdania nie zmienię nawet jak bedą odpowiednie przepisy prawne ale dobrze ze to nie wy nastolatkowie (nie obrażać sie ponad 80 % z forum ma naście lat) o tym decydujecie, teraz jesteście zachłyśnięci terraystyką a ile to potrwa ?? rok, dwa ?? pięć??
mało jest ogłoszeń o sprzedaży węża, jaszczurki czy legwana bo sie znudził, nie ma na to czasu, miejsca w domu, zaczeły sie studia w innym mieście itp co wtedy z nimi?? ogrody zoologiczne napewno ich nie wezmą bo ich na to NIE STAĆ, pozostaje tylko eutanazja

wiecie ile kosztuje surowica?? i ze ma ograniczoną datę ważności

ciekawe czy majac małego dzieciaka chcielibyście terrarium z jadusem w tym samym pokoju no ale pewnie tak bo jest wszystko super zabezpieczone, tylko dlaczego co chwilę post typu znowu "wąż nawiał i gdzie moze być" lub jak pisał ostatnio don 22 ze uwalił mnie trimek co robić ( a przecież przy zachowaniu srodków ostrożności nie gryzą a ten dona jakoś sie wyłamał, pewnie na złość wszystkim entuzjastom jadusów)

majac jadowitego w domu pytaniem jest nie czy ukąsi a kiedy - takie jest prawo matematyki (prawdopodobieństwo nigdy nie = 0) don 22 juz to wie ciekawe kiedy dowiedzą sie inni

i na koniec cyt "Drugą sprawą każda osoba posiadająca jadowitego "lokatora"w domu powinna oddawać jad w odpowiednie miejsca by tam przetworzono to na antytoksyny" - wiesz jaki to jest koszt?? zdajesz sobie sprawę jakie sa procedury wprowadzenia środka farmakologicznego na rynek?? nikt tego nie zrobi
a i to stwierdzenie ze każda osoba powinna oddawać jad - znaczy sie ma go sama od węża pozyskiwać?? - to są te srodki ostrożności o których piszesz??

i rada _kLiMa_ dla ciebie wkałdaj tyle zapału w odpowiednie wysyłanie zwierzaków jak w te jadusy bo to zdaje sie z toba wspomniany don 22 miał sprawę o pająka(i) - nie potrafisz zapakować i wysłać pajaka aby doszedł cały ale napewno bedziesz umiał odpowiednio zbudować i zabezpieczyć terrarium i pomieszczenie dla jadusów