Witam.
Wiesz co, symbolu nie znam. Ale to taka duża żarówka z odbłyśnikiem o mocy chyba 200 W. Zastosowałem ściemniacz i wyłącznik czasowy. Czyli w pewnym miejscu w terra mam zawsze wysoką temperaturę - ściemniaczem reguluję jak wysoką. Ogrzewanie podłogowe jest natomiast sterowane czujnikiem temperatury i ono w zasadzie odpowada za temperaturę w terra ( jest podział na temp. w dzień i w nocy - tak więc moje terra jest praktycznie bezobsługowe - nie licząc oczywiście dolewania wody i sprzątania kupek).
W terra jest ważne aby w różnych miejscach były różne temperatury. Wąż sobie będzie siedział gdzie jest mu wygodnie i tam gdzie mu akurat temp. odpowiada w danej chwili. Mój Boa jak zje szczurka to zasuwa natychmiast pod lampę.Po jakimś czasie idzie na półkę po środku terra gdzie ma grotę z kamieni.
Co do czasu działania to mam już ją z rok i nic się nie dzieje a kosztowała chyba
25-30 zł.
Co do zaziębienia to bez przesady - wąż bez problemu wytrzyma kilka dni w niższej temperaturze. Poza tym jest jeszcze ogrzewanie podłogowe.
Termicznie lampy w ogóle nie izolowalem. Wkręcona jest w lampę biurową - taką metalową z IKEII a przez to, że w żarówce jest lustro to praktycznie całość ciepła wpada do terra przez siatkę na której to ta lampa sobie leży.
A, jeszcze jedno - w lampie wymieniłem oprawę z plastikowej na ceramiczną. Plastikowe się topią od temperatury właśnie.
To by było na tyle .
Pozdrawiam.