Jak masz kontakt z osoba od ktorej kupiles, spytaj czy regiusek jadal zywy pokarm. Byc moze od malego zostal nauczony jesc mrozonki. Stad moze wynikac problem.

Przed karmieniem malego, proponuje duzego zabrac (przenoszenie malego moze go dodatkowo zstresowac). Po malym powinno byc widac kiedy robi sie aktywniejszy (moj starszy regius jak jest glodny to juz od 18-19 buszuje po terra). Nie gas swiatla calego swiatla... tak zeby byl w wiecej niz polmroku. Chyba ze bedzie to ok 21 to juz polmrok bedzie ok.
Zanim podasz mu jedzonko, postaw pojemnik z myszka w okolicach terra (ale tak zeby waz nie widzial myszy, a jedynie czul jej zapach).
Jak juz malemu wlaczy sie opcja "jedzenie" podaj myche.
Mam nadzieje, ze pomoze.

Ja u siebie mam mlodociana panienke regiusa od srody. Jadla we wtorek jeszcze w poprzednim miejscu pobytu.
Malenka jest w osobnym terra.
Wczoraj (sobota) przywiozlem szczura dla starszego regiusa i z przyzwyczajenia postawilem pojemnik po drugiej stronie pokoju terra wiekszego rega. Czyli postawilem tam gdzie stoi terra malenkiej (zapomnialem o niej).
Po ok 1 godzinie malenka wyszla z kryjowki, obeszla cale terra, po czym ustawila sie w rogu w pozycji "do ataku". Kilka razy sie przemiescila, ale caly czas byla w pogotowiu.
A ja sie balem ze nowy lokator bedzie tak zestresowany ze z poczatku bedzie niejadkiem. Heh... Jestem ciekaw czy malenka bylaby taka bunczucnza jakby zobaczyla rozmiary jedzonka :P