Oj pies to potrafi mięcho wyszarpać z nogi! A taki węzyk Cie tylko pokłuje jak igielkami ;-) mnie jeszcze się nie zdażyło żeby nie ktróryś z moich węży dziabnął, ale czytałam na forum, ze się zdarza. Proponuje również węża mahoniowego, twarda sztuka i wszystko przetrzyma, nawet niedoświadczonego hodowcę ;-) Mimo niezbyt "kolorowego" ubarwienia jest węzykiem bardzo ładnym i sympatycznym. Nie jest absolutnie agresywny i przeważnie nie ma z nim żadnych problemów.