Panie Łukaszu - nie wiem, czy węże są aż takie kochane (-: o takich regiusach, to można przynajmniej powiedzieć, zę są słodkie a o siatkach to nie bardzo (-;

swoją drogą - koleś na zdjęciu miał duuuuzo szczęścia, że to była noga. wątpie, by ten atak był atakiem w celach konsumpcyjnych (-: pewnie facet wtedy nie bardzo móglby nam pokazać swoje zdjęcie, a wąż pewnie nie atakował by w nogę.

tak czy owak kupując tak dużego, dorosłego weza, a w szczególności węża z odłowu trzeba zarówno zachowywać maksymalną ostrożność, jak i liczyć się z tym, że możemy zostać zaatakowani (-: