-
Re: głodówka pytona
Nie chce nic mowic, ale okreslenie weza mianem "pyton" niewiele mowi. Co gatunek to inna charakterystyka.
Generalnie nie ma sie czym martwic. Gdy waz zbyt duzo straci na wdze (ok. 20%) to juz mozna sie martwic.
Jesli nie... raczej nalezy przyjac opcje o dobrowolnej, nieszkodliwej glodowce.
Tak jak kolego Grochu napisal... cykl oswietleniowo temperaturowy moze miec tu znaczenie. Jesli wlasciciel owego weza zmniejszyl i skrocil czas ogrzewania to raczej naturalnym jest iz waz nie je.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum