Hmm. Też nie za bardzo się orientuję, ale co do agresji to raczej jeśli będzie oswajany od maleńkości to nie powinien być zbyt nadpobudliwy. Weźmy chociażby przykłąd p. reticulatusa. Niby największy, niby najagresywniejszy a Bob Clark oferuje możliwość zrobienia sobie zdjęcia z jego Fluffy