-
Re: Boa Teczowy
No dobra Evoker. Nie musisz się aż tak rzucać. Zresztą to co napisałeś było wyrwane z kontekstu - napisałem "i na przykład..." czyli niekoniecznie i to była tylko sugestia. Chodziło mi o to że można robić coś więcej niż tylko wyciągać-potrzyamać se-włożyć z powrotem do terra aby nieco bardziej przyzwyczaić gada do kontaktów fizycznych z człowiekiem. Zresztą nie powiesz chyba że przewieszenie sobie 50 cm zbożówki czy czegoś takiego przez szyję lub położenie na ramieniu jest niebezpieczne dla opiekuna czy dla zwierzęcia :/ Zresztą jeśli np. ktoś hoduje tylko jednego węża i nie ma pojemników do których mógłby przełożyć zwierzaka na czas, powiedzmy, wymiany ściółki czy operowania wystrojem to chyba fizyczną niemożliwością jest wymienić ściółkę lub wyjąć basen z wodą jedną ręką w drugiej trzymając gada a położenie go gdzieś na stole z myślą że "nie ucieknie" za 5 minut jest jeszcze większą głupotą i stanowi większe ryzyko dla zwierzęcia niż gdy ma się je pod stałą kontrolą. Zresztą lepiej żeby podopieczny był przyzwyczajony do czegoś takiego jak przewieszenie przez szyję czy ramię piekuna będąc jeszcze szkrabem niż mając pare metrów.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum