Ja trzymam thamnophis marcianus samczyk z thamnophis sirtalis samiczka i nie ma żadnych problemów. Polubiły się do tego stopnia, że często przesiadują razem w jednym miejscu. np.: samczyk (shrek) zwinięty na dracenie a na nim zwinięta samiczka (gaja). Z moich obserwacji wynika, że pończoszniki są bardzo towarzyskimi wężykami. Co do zaskrońca to nie wiem, ale wydaje mi się, że nie powinno być większych problemów. W zoologicznym w Warszawie widziałam stadko pończoszników w jednym terra z nerodioł florydyjską, chociaż trzeba przyznać, że pończoszniki były w grupce a nerodia sama siedziała w baseniku.