Wiesz, ja jestem w klasie biol-chem i wlasciwie moze ze 2 osoby z 30 nie dziwia sie, ze waz, pajak czy skorpion to cos zlego. Wszyscy sie dziwia, jak ja moge brac takie wielkiego strasznego pytona na rece ( Regiusek ;> ), ptasznika ( Albopilosa, czy Cambridgei ), skorpiona ( Imperatorek czy Parabuthus Liosoma ). A moja dziewczyna, rownierz biol-chem boi sie nawet ponczosznika i GEKONA LAMPARCIEGO