jeśli węże były długo ''zaatakowane'' przez roztocza to zawsze jest tak że najpierw stają sie apatyczne stresują się bardzo (oczywiscie jeśli roztoczy jest dużo) co prowadzi do braku apetytu a nawet do śmierci zwierzęcia nieleczone roztocza na pewno zabiją zwierzę pośrednio bo pośrednio ale za ich przyczyna padnie, jeśli dalej zaobserwujesz roztocza to od razu smaruj watką Frontline oczywiście pomijając głowę jeśli węże nie są młodziutkie to jest całkowicie nieszkodliwy śmiało mozesz go stosować jeśli nie ma roztoczy to zobacz jak sie weze zachowują czy są ruchliwe ''pełne zycia'' jeśli tak to moze byc głodówka i niezmuszaj ich do jedzenia jednak gdy zauważysz że są nie takie i głodówka sie przedłuża to zastosować będize trzeba karmienie przymusowe mysle że to na tyle?

Pozdrawiam
Serpent

Ps. roztocza najlepiej sie obserwuje w nocy tzn. jest ciemno dłuższą chwilę i nastepnie nagle zapal światło i zobaczysz czy one są w dzień większosc jest ukryta pod łuskami, jeśli wąż ma na sobie takie białe kropeczki to są odchody roztoczy i wtedy je również posiada.