Z nerodią nie mam doświadczeń ale wydaje się ciekawsza (bo choćby mniej popularna). Ponadto zwykle jest większa więc bardziej odporna na przypadłości małych węży, dodatkowo ryby to jej typowy jadłospis a pończosznika nie, urozmaicanie pokarmu zwłaszcza zima jest kłopotliwe.

Z pończosznikiem mam doświadczenia, i wierz mi jego hodowla wcale nie jest prosta, co prawda słychać tu sporo głosów zachwytu ale założę się że to głównie 3 -6 miesięczni posiadacze tego węża, problemy zaczynają się po 1 - 1,5 roku. Zwrócił mi na to uwagę weterynarz u którego próbuję uratować mojego pupila. Aby się upewnić zadałem pytanie na tym forum "jak długo macie lub mieliście swoje pończoszniki" i padł tylko jeden znaczący wynik czyli 2 lata (ale potem zdechł) a przecież żyją 10 lat i więcej.

Jak masz miejsce na fajne akwaterrarium to kup nerodię.

P.