Co do praktycznego aspektu wchodzenia do basenu to przedmówcy już powiedzieli. Ja tylko dopowiem że woda raczej nie jest za głęboka. Optymalnie powinno być tyle wody w basenie żeby wężyk mógł się calutki zanurzyć (czyli absolutnym minimum będzie tyle wody ile wynosi grubość węża) natomiast nie powinno być jej więcej niż tyle żeby wężyk mógł leżąc na dnie wystawić łebka nad wodę (czyli maksimum jakieś 1/3 - 1/2 długości ciała)