to też racja... o tym nie pomyślałem... To o tyle dobry sposób że mogę tak powiedzieć staremu, bo on się pewnie nie zgodzi na "mordowanie zwierząt" w swoim domu... (on tak nazywa karmienie). A tak mu powiem że można karmić mrożonymi... On mówi że to że daje pająkowi śmierszcze to już jest okropne... ale jeszcze chciał bym wiedzieć w jaki wposób Wy karmicie swoich podopiecznych.