Niestety mi zdarzylo sie ze ofiara stala sie katem i od tej pory karmie tylko martwym pokarmem. Nieprobowalem jeszcze na mrozonkach ale napewno tez bez wiekszych problemow pupilek skusi sie na to. Wystarczy umiejetnie oszukac gadzinke ze to co atakuje to jeszcze zyje i niema problemu.




Odpowiedz z cytatem