-
Re: śledzie dla pończosznika
no wlasnie tego sie balam... ze mu sie to gdzies wbije.
co do tolpygi, która sie tak kiedys chwalilam , ze karmie, to kupilam taki kawalatek fileta ze skóra, zaplacilam 50 gr a mial zarcie na miesiac. I momo, ze to byl filet przed podaniem rozgniotlam go troche w palcach i mnie uklul, wiec delikatnie wyciagalam male kawaleczki twardych osci...
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum