W porządku,ale czyż Amerykanie nie hodują swoich węży w "terrariach" pozbawionych wszelkiego wystroju,czyli samo podłoże i basen???W tym przypadku się z Tobą zgodzę...kryjówki są potrzebne...Mi taka hodowla nie odpowiada,gdyż moim zdaniem są to fermy...Ale u nas styl hodowli jest troszkę inny i półki i roślinność w zupełności wystarczą...Myślę,że dalsza dyskusja nie ma już sensu,bo nikt nikogo nie przekona co do swojej racji...Twoje węże czują się dobrze,moje też,więc pozostańmy przy tym...