ja przywiozłem z giełdy teraz teaniure wchodze mysle ze zaraz ojciec bedzie sie darł, a tu stary kupiłeś węża?? a ja: NO!! a on:POKARZ!! i za 5 minut mial go na reku a jak wyjerzdzałem na gielde to mówił: a spróbuj cos przywieść nowego!! :P a matka to nie ma nic do gadania jak ojcu sie podoba zreszta ona sie juz do tego przezwyczaiła dasz rade