Witam. Ja posiadam tego weza. Mam mlodego osobnika ok 70cm. Smrodliwy to on napewno nie jest, prawie caly zas siedzi w wodzie. Jezeli wyjdzie z basenu mozna go bez problemu wzia na rece, nie atakuje. Natomiast gdy chce sie go wyciagnac z wody, po to zeby na przyklad zmienic wode albo poprawic grzalke to wetedy jest agresywny. Ale nie udalo mu sie jeszcze mnie ugryzc. Ogolem fajny wezyk, chociaz dzisiaj po obejrzeniu programu o dusicielach troche strzyga mnie dopadla jak zobaczylem zachowanie jej krewniaka tj, anakondy zielonej )) Pozdrawiam.