a mi zniknela w nocy.Przesukalem polki dostepne,poodsuwalem szafki,zajrzalem pod spod,ale nie zalazlem.
Teraz otwarte okno w pokoju i wlaczona lampka na podlodze.Dobrze by bylo gdyby jednak wrocila bo to jest powazny problem.Cholerne zwierze,byly 2 tygodnie spokoju a teraz sie stresow nazre przez nia