> Zamrożenie "na potem" nie jest rozwiązaniem

Zależy jak bardzo za duża jest mysz, czyż nie? Wiadomo, że jak ktoś kupił dorosłą mysz, a wąż powinien dostać oseska, to nie powinna leżeć tyle czasu. Jeśli jest tylko trochę za duża, to można ją przetrzymać parę miesięcy aż wąż do niej dorośnie. A może za miesiąc XXKA kupi sobie dorosłą zbożówkę i mysz będzie jak znalazł? Cięcie jest bez sensu. Lepiej zostawić w lodówce, jeśli się nie przyda, to zawsze można wyrzucić jak się za mocno zestarzeje. A przecięta na pół i tak pewnie będzie się nadawała tylko do wyrzucenia

pozdrawiam, Karla