-
Re: Witam !!!!!! Chce kupić węża
Tyler PL ==> Ogólnie to regiusa nie jest łatwo przyzwyczaić do mrożonego a to z dwóch względów:
1) jeśli podasz mu na miseczkę i np. zostawisz na noc to marne szanse żeby się skusił na coś co się nie rusza i nie żyje :/
2) jeśli zastosujesz opcję podania martwego "z pęsety" (tzn. trzymasz martwego gryzonia pęsetą o długości 30 cm lub więcej za ogon i potrząsasz nim delikatnie przed pyskiem węża) to również marne szanse bo o ile znika tu problem "nieruszania się ofiary" o tyle pojawia się kolejny problemik w postaci twojej obecności - już samo podejście do terra i otwarcie drzwiczek może przestraszyć regiuska a co dopiero gdy "jakaś wielka łapa trzyma martwą mysz za ogon i potrząsa nią"
Podsumowując można próbować obu sposobów co jakiś czas (powiedzmy raz na miesiąc), przy czym pierwszego sposobu używamy w początkowej fazie a do drugiego przechodzimy gdy nasz pupil już jest do nas dość dobrze przyzwyczajony i się nas (prawie) nie boi.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum