Dexiu zeby troche sprecyzowac to dodam ze byl karmiony w swoim terra a rano w kartonie bo zadnego wielkiego fauna boxu nie mam karton mial zamkniecie ale waz o takiej masie podwazyl je sobie i po prostu wyszedl na pokoj. Takw ogole to boje sie zostawic gryzonia z wezem bo jak chwile go obserwowalem to wydawalo mi sie ze to skoczek zje weza a nie na odwrot.Balem sie puscic weza samego z wystraszonym myszoskoczkiem.A tak w oogle dexiu na jak dlugo mam zostawic gryzonia z wezem zeby sie zaczal nim interesowac?? Moze masz z tym wieksze doswiadczenie.