-
Re: karmienie wezy
Zgadzam się, że podstawy diety stanowić raczej nie powinny, ale w diecie niektórych moich węży(Pantherophis guttatus, Lampropeltis calligaster, Epicrates angulifer), a także żółwiaka Apalone ferox okresowo kurczęta stanowiły przeważający składnik. Unikałem jednak skarmiania głównie jednodniówek, karmiąc je wcześniej przez kilka dni śrutą, bułką tartą, i mieszanką jajeczną z odrobiną witamin i wapniem. Karmiłem tak głównie wiosną, przez restę roku, a nieraz i wiosną podawałem gryzonie.
Kilkukrotnie podałem samicy węża zbożowego wybrakowane papużki faliste( niezdolne do normalnego życia z powodu wad skrzydeł i nóg)
Wspominane wyżej przeze mnie pytony także były karmione podobnie traktowanymi pisklakami, jednodniówki skarmiano rzadziej.
Sądzę więc, że przynajmniej w wypadku większych dusicieli( Boidae, Pythonidae) możliwe jest oparcie diety na naturalnie karmionych podrostkach drobiu, z podawaniem gryzoni bądż jednodniówek jako uzupełnienia.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum