Nie wiem na ile można to nazwać termowizją- mają jamki wargowe(Pythonidae i wiele Boidae), lub jamki policzkowe( Crotalinae). U tych ostatnich wiadomo, że sygnał z jamki przekazywany jest gałązką nerwu trójdzielnego do pokryw wzrokowych, które-jak nazwa wskazuje -przetwarzają także bodżce wzrokowe. Wiadomo także, że pewne neurony w pokrywach wzrokowych reagują na pobudzenie jamki po przeciwnej stronie głowy-to przypomina sposób przetwarzania informacji wzrokowych, konieczny do widzenia stereoskopowego. Może więc rzeczywiście "widzenie termiczne" i to w trójwymiarze.