Cześć,


Zauważyłem że dużo osób śmieje się z dość "niekonwencjonalnych" sztuczek które hodowcy w daleko bardziej roziniętych terrarystycznie krajach używają z powodzeniem od lat.
Masz rację że sama koszulka nie wystarczy.
Jednakże to bardzo dobry sposób żeby wąż poznał zapach. Jak zapewne przyznasz - to jedna rzecz mniej która go będzie niepokoić jak będziesz go brał na ręce. To sposób który nie ma działać cudów i powodować samoistnego oswajania węża - często węża się nie da oswoić. Ale można zminimalizować stres jaki przeżywa w trakcie obcowania z człowiekiem.

Pozdrawiam