Popieram przedmówców-to bardzo, bardzo zły pomysł.
Należy karmić tylko CAŁYMI zwierzętami. Naprawdę, ciężko "zepsuć" pytona tygrysiego, ale wiele przypadków zdarza się właśnie przez takie postępowanie. To żąrłoczny wąż, zje chyba nawet rolkę papieru toaletowego nasyconą zapachem gryzonia:-), co nie znaczy że można go namawiać na różne "wynalazki'- zwłaszcza jeżeli to młode, rosnące zwierzę.