Znajomi karmili nimi węża smugowego i bardzo chętnie pożerał je, problemów nie było.W naturze także czasami padają ofiarą węży, raczej więc są bezpieczne, zwłaszcza młode osobniki, chociaż... 100% pewności nigdy nie ma. Ale sądzę, że szkoda trochę ich na karmę, lepsze do hodowli dla przyjemności, ja sam chcę sobie kilka kupić i poobserwować. Chyba lepiej rzeczywiście wymienić na typową karmówkę, ale to tylko moja subiektywna propozycja.