Dzięki, ale zassałem już z tamtego, tyle że starsznie dziwnie wyglądały te skoki prędkości
Twoja suczka faktycznie jest słodka.
Kurcze, moja chyba postanowiła głodówke sobie zrobić, wczoraj karmiłem i olała całkowicie mysz, choć Czesław zasysał jakby nie jadł z pół roku.
Suczka w ogóle nie wykazywała zainteresowania myszą, to już bardziej mycha obwąchwała Suczkę.
Spróbuję jeszcze raz za tydzień, może jej przejdzie i nie będzie się odchudzać, jak to kobiety zazwyczaj