Nie rozumiem dylematu, jednego i drugiego Oczywiście w oddzielnych terrariach. Jeśli królewski pyton, to zanim się na niego zdecydujesz to musisz intensywnie się dokształcić (info w necie w języku angielskim, możliwe, że po niemiecku też coś dobrego jest, nie wiem, nie znam języka). Jeśli królewski wąż czyli Lampropeltis sp., to dla początkujących jak najbardziej, tylko pamiętać trzeba, że nie można trzymać z lampropeltisem drugiego węża, nawet tego samego gatunku (nawet tej samej wielkości). Zbożówkę musisz kupić z naprawdę wiarygodnego źródła albo starszą tj co najmniej półroczną, jeśli chcesz mieć pewność, że nie będzie sprawiać większych problemów. Węże królewskie są bardziej wytrzymałe na błędy (zwłaszcza związane z karmieniem), natomiast spory procent zbożówek na błędy przy karmieniu (za duży posiłek, za niska temperatura, wzięcie na ręce czy zby częste karmienie) reaguje rzygnięciem. Z drugiej strony wśród lampropeltisów częściej trafiają się "niepokorne", nad którymi trzeba popracować przy oswajaniu I o ile niepokorna zbożówka (bo też się czasem trafiają, choć rzadko) tylko ugryzie, o tyle niepokorny lampropeltis nie tylko ugryzie, ale będzie się wił i wykręcał, rozrzucając wokół odchody Oczywiście są też lampropetisy spokojne i wcale nie są rzadkością, jednak w tej kwestii na zbożówkach można chyba bardziej polegać

pzodrawiam, Karla