Wagę to on może tracić na wadze a nie na oko. Zanim będziesz dyskutował o karmieniu przymusowym zrób to, co ci poradzono (zważ węża) i przejrzyj starsze posty - masz jeszcze mnóstwo czasu zanim w ogóle będziesz musiał rozważać taką opcję. ważyć trzeba w takiej sytuacji regularnie więc proponuję poszukać znajomych z dobrą wagą kuchenną - będzie ci często potrzebna.