> Z tym piaskiem to nie przesadzajmy

Już wiesz, ironkapela, dlaczego?? Właśnie dlatego, że niektórzy nie mogą pojąć tego, co Amerykanie odkryli już jakiś czas temu. Azazel, rozumiem, ze robiłeś sekcje węży trzymanych na piasku (bądź też złapanych ze środowiska) i możesz z pełną odpowiedzialnością zaprzeczyć Amerykańskim weterynarzom? Zapraszam na forums.kingsnake.com, oświeć ich.

Włókno kokosowe jest ok, chociaż ja go nie lubię, bo co bym nie robiła to wysycha i pyli, a nawodnic drugi raz sie sensownie nie da. Chyba żeby wygarnąć całość, namoczyć i wsadzić, ale po co. Innym nie wysycha, a mnie uparcie tak. U mnie jest mieszanka włókna kokosowego z mchem i posiepaną korą drzewną. Mech jest świetny, trzyma wilgoć tyle ile trzeba.