według mnie najlepszym wężem dla początkujących jest "zbiożówka" z tym, że nie noworodek, z którym mogą być problemy z karmieniem, ale już taki wąż polujący na małe myszki, lub owłosione nowordki mysie. Nic nie zastąpi satyfakcji, gdy się do pierwszego wężą - samicy dołączy drugiego węża - samca, a po upływie kilku miesięcy osiąga się pierwszy sukces hodowlany - rozmnożenie. Według mnie regius nie jest najlepszym wężem dla kogoś kto chce rozpocząć przygodę z terrarystyką. Fascynacje wężami uzyskuje się stopniowo.