-
Re: karmienie przymusowe
Kaczi powiem ci tak mialem podobny przypadek z 40 cm zbożówką od ostatniego karmienia porzez ucieczke z terra do zlapania mineło 3 tyg. w tę samą noc co ją złapałem miał wylinke na drugi dzien probowałem nakarmic go mrożonką - nie zjadla, pozniej zapodałem żywego oseska też nie zjadł a dodam ze po ucieczce był wychudzony i myślalem ze glodny(ale tak nie było ) spedził całą noc w faunaboxie chciałem go na siłe nakarmic a on nic dopiero wypusciłem z faunaboksu dalem dzień spokoju i na pewnym forum wyczytalem o zaserwowaniu (troche hardcorowe ale bardzo skuteczne) "uszkodzonego oseska" tzn krwawioncego(np. z rozkwaszonym noskiem albo z przecietą skórką lub bez głowy) jak zapodałem mu takiego to nawet sie nie obejrzałem jak zjadl 3 szt . i teraz czuje sie coraz lepieje Mam nadzieje ze ci sie uda pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum