Nie ma złych pytań są tylko złe odpowiedzi.

Zanim następnym razem zapytasz "prosze o jakies info dotyczace tego weza nie moge znalez nic o jego hodowli w terra a chce ja zakupic wymogi prawne warunki terra itp dzieki" po 40 postas odpowiadasz iż zakup jest głupotą, poprostu się zastanów.

W pytaniu wyrazie wyrażasz chęć zakupu - stąd takie zamieszanie.

Osobiście jestem zdania iż wszystko jest dla ludzi, tylko w tym przypadku po co ?
Nie prowadzisz badań naukowych nad jadem tego węża, ryzyko jest ogromne , śmierć następuje z reguły już nawet po 20min , surowica kosztuje tysiące, w polskich szpitalach oddzialów toksykologicznym niemalże nie ma, kończyny pokąsane trzeba amputować.
Wąż piekny owszem i szalenie niebezpieczny.
W domowych warunkach trzymanie jego jest jak podkreśla to wielu poprostu szaleństwem.

Cieszę się, iż zrozumiałeś że z pewnych wzgłedów , pewnych rzeczy , w pewnych warunkach i dla pewnych celów nie należy trzymać.

Nawiasem mówiąc w pewnym sensie ten sam problem jednak o nieporównywalnie mniejszym ryzyku dotyczył mody na ogromne dusiciele.
Też wielu młodych ludzi zakupiło tygrysie pytony , skalne i siatkowane - tygrysich dorosłych już niechcianych jest na giełdach w całym kraju zatrzęsienie.
Minęło trochę czasu 3-4 lata a pytonik 60cm dł - mierzy już 4-5m i waży 100kg - i jest problem jak mu sprzątać , czasem przenieść, zapewnić wygodne terrarium.

Każda decyzja powinna być gruntownie przemyślana - bo ostatecznie cierpią na tym zwierzęta.

W przypadku jadusów ucierpieć możmemy my o wypadek nie trudno a konsekwencje straszne.
Są tacy co twierdzą iż można węże odjadować ( niby karmionym martwym pokarmem są nie potrzebne ) - ja uważam iż sami powinni powyrywać sobie wszystkie żęby i jeść papke do końca życia.
Jeśli natura przez miliony lat storzyła i wyposarzyła węża w taki włąsnie a nie inny aparat to nie mamy żadnego prawa go modyfikować.