Samochod to zaden szpan a pyton w terrarium zaraz przy drzwiach żeby wszyscy goście go widzieli to juz cos a jak podrosnie i znudzi sie wlascicielowi to sie go pozbedzie i tyle, nic na takich "hodowców" sie nie poradzi. A to ze sprawdzaniem kto kupuje to ja tez to popieram ale to przeciez utopia