Ehh... Konrad, ty to nawet do dywanu sie musisz przyczepic... (chociaż moze i słusznie :P) Płeć u boa tej wielkosci spokojnie da sie ustalic na oko, jesli ktos tylko mial co nieco do czynienia z dusicielami. U boa rozpoznaje sie płeć u noworodków bez żadnego sądowania z 90% prawdopodobienstwem, a wy chcecie sądowac prawie dorosłego węża?? Mysza - nie wiem jak jest z rozpoznawanie płci u węży wlasciwych bo sie nimi nie zajmuje (przynajmniej na razie), ale skąd ci przyszlo do głowy że u dusicieli nie da sie na oko rozpoznać płci?? Kto sie zajmuje dusicielami wie że sie da, a w przypadku duzych gatunków juz w bardzo młodym wieku, więc niestety w tej kwestii sie z tobą absolutnie nie zgadzam. Co do tego boasa, to mysle ze gdybys zrobil dokładniejsze fotki (równiez calego węża) to spokojnie moznaby okreslic płeć.